Tagi:

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, III kw. 2023

Na rynek najmu powróciły spadki stawek. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że we wrześniu w porównaniu z sierpniem spadły o 1%. Przyczyną jest wysyp ofert kierowanych do studentów. Studenci zwykle porównują jednak stawki z poziomem, jaki płacili w poprzednim roku akademickim. W tym ujęciu mamy wzrost kosztu najmu o 2,5%. Zmiany na tym rynku są jednak minimalne w porównaniu do tego, co dzieje się w ostatnim czasie z cenami mieszkań. Ich wzrosty są tak mocne, że wymuszają zaciąganie zdecydowanie wyższych kredytów, co ogranicza korzyści z przeprowadzki z najmowanego do własnego mieszkania. Od lipca roczna korzyść z przeprowadzki spadła z 5 503 zł do 3 703 zł.

W III kwartale na rynku najmu kluczowy jest wrzesień. Co roku w tym miesiącu obserwujemy zdecydowany wzrost zarówno popytu jak i podaży. Kumuluje się wtedy popyt ze strony studentów, którzy szukają mieszkań na kolejny rok akademicki. Jednocześnie wystawianych jest w tym czasie wiele ogłoszeń o wynajmie, które są kierowane właśnie do tej grupy. Tak było również w tym roku. Liczba aktywnych ogłoszeń w 17 badanych przez nas miastach wyniosła we wrześniu aż 76 tysięcy, czyli w ciągu zaledwie dwóch miesięcy przybyło ponad 10 tysięcy ogłoszeń.

Po trzech miesiącach wzrostów stawki w ogłoszeniach spadły. We wrześniu były o 1,06% niższe niż w sierpniu. Największe spadki zaobserwowaliśmy w Sosnowcu (-6,3%), Gdyni (-5.9%), Katowicach (-3,7%) i Gdańsku (-3,1%). Tylko w 4 z 17 badanych miast stawki były wyższe niż w sierpniu. Były to Radom (+7,9%), Rzeszów (+2,4%), Częstochowa (+1,4%) oraz Bydgoszcz (+0,5%).

Gdy jednak w porównaniu uwzględnimy dłuższy okres, to przeważają niewielkie wzrosty stawek najmu. Od stycznia stawki wzrosły przeciętnie o 1,3%, a w porównaniu do poziomu sprzed roku o 2,5%.

Małe drożeją, duże tanieją

Dane kwartalne pokazują jednak, że wspomniane wzrosty nie dotyczą wszystkich segmentów rynku. Nieznacznie drożeje najem małych mieszkań, czyli o powierzchni do 35 m2. W III kwartale koszt najmu takich lokali wzrósł o 2,5% w porównaniu z I kw. 2023 r. i o 1,7% od III kw. 2022 r. Z kolei najem dużych mieszkań tanieje. Tu analogiczne zmiany to -4,2% i -2,2%. Najbardziej skomplikowana sytuacja występuje w przypadku lokali średniej wielkości. Tutaj w poszczególnych kwartałach mieliśmy zarówno niewielkie wzrosty jak i niewielkie spadki. W sumie stawki najmu są tam jednak zbliżone do poziomu sprzed roku.

Koszty najmu m2 w III kw. 2023 r. i ich kwartalne zmiany

Możliwe dalsze spadki stawek najmu

W kolejnych miesiącach bardziej prawdopodobne wydają się spadki stawek najmu. Popyt będzie się bowiem kurczył ze względu na program „Bezpieczny kredyt 2%”, który wielu osobom umożliwia przeprowadzkę z mieszkania najmowanego do własnego. Z danych ZBP wynika, że do 19 października podpisano 24 tysiące umów na preferencyjne kredyty. Ponadto wiele wniosków wciąż czeka na rozpatrzenie i nadal składane są kolejne. Zakupione za preferencyjne kredyty mieszkania są obecnie przygotowywane do zamieszkania i „za chwilę” prawdopodobnie ruszy fala przeprowadzek. Mocny spadek popytu przy solidnej podaży mieszkań na wynajem prawdopodobnie zaowocuje spadkiem stawek najmu.

Kurczy się oszczędność z przeprowadzki do własnego mieszkania
Niestety korzyść z przeprowadzki z najmowanego mieszkania do własnego, kupionego za kredyt z dopłatą, jest coraz mniejsza. To wynik mocnych wzrostów cen mieszkań. W lipcu średnia różnica między stawką najmu i ratą dla mieszkania o powierzchni 40 m2 wynosiła 465 zł miesięcznie (5 503 zł rocznie). We wrześniu było to już 309 zł miesięcznie (3 703 zł rocznie). Wciąż więc taka przeprowadzka była bardzo opłacalna, ale ta korzyść wyraźnie się zmniejszyła.

Największe niekorzystne zmiany zaszły w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Gdyni, gdzie miesięczna korzyść z przeprowadzki zmniejszyła się o ponad 200 zł miesięcznie. Dla przykładu w Krakowie przeprowadzka w lipcu dawała oszczędność 223 zł miesięcznie (3 873 zł rocznie). Z kolei ci, który zakupu mieszkania za preferencyjny kredyt dokonali we wrześniu zaoszczędzą na tym już tylko 34 zł miesięcznie (403 zł rocznie).

Jedynymi miastami, w których opłacalność przeprowadzki poprawiła się od lipca są Częstochowa i Radom. W pierwszym korzyść wynosi 395 zł miesięcznie, czyli 60 zł więcej niż w lipcu. W Radomiu jest to 423 zł miesięcznie, czyli o 38 zł więcej niż w lipcu.

Porównanie raty „Bezpiecznego kredytu 2%” i kosztu najmu
(kredyt bez wkładu własnego, na 30 lat, mieszkanie 40 m2)

Spada rentowność inwestycji w mieszkanie na wynajem
W 2023 r., szczególnie od połowy roku, konsekwentnie pogorszają się wskaźniki rentowności wynajmu. Wynika to z pogarszającej się relacji przychodów z najmu (które maleją) do cen mieszkań (które dynamicznie rosną). W przypadku małych mieszkań średnia rentowność netto (uwzględniająca podatki i wszystkie koszty) spadła z 5,9% do 5,7%. Dla średniej wielkości mieszkań by to spadek z 5,5% do 5%. Z kolei dla dużych lokali rentowność spadła z 4,9% do 4,3%. Są to stawki odpowiadające oprocentowaniu lokaty z oprocentowaniem 7% (małe lokale), 6,1% (średnie) i 5,4% (duże).

Wyliczenia dotyczą zakupu mieszkania bez udziału kredytu i wynajem przez pełne 12 miesięcy w roku. Uwzględniają koszty takie jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5%).

Rentowność netto inwestycji w mieszkanie i odpowiednik oprocentowana lokaty
(dotyczy zakupu bez udziału kredytu, gdy mieszkanie zamieszkałe przez 12 m-cy w roku)

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, sierpień 2023

Dla studentów szukających mieszkania na kolejny rok akademicki mamy zarówno dobre jak i złe informacje. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w ciągu zaledwie dwóch miesięcy liczba aktywnych ogłoszeń o wynajmie wzrosła w badanych 17 miastach aż o 15%. Będzie więc w czym wybierać. Z kolei stawki najmu w ostatnich miesiącach pozostają stabilne. Studenci porównują jednak koszty z tymi, jakie obowiązywały przed rokiem. Dlatego wielu z nich przeżyje niemiłe zaskoczenie. Dla przykładu w Bydgoszczy koszt najmu wzrósł aż o 15,3%, w Rzeszowie o 12% r/r, a w Warszawie i Lublinie o 10%. Taniej niż przed rokiem jest jedynie w Częstochowie (-8,2%) i Gdańsku (-1,5% r/r).

Na rynku najmu wciąż panuje stabilizacja stawek najmu. Co prawda czerwiec i lipiec przyniosły niewielkie wzrosty, ale stawki są zbliżone do poziomu z początku roku. Od stycznia średnia zmiana dla badanych miast to zaledwie 0,4%. W siedmiu miastach stawki wzrosły, w ośmiu spadły, a w jednym pozostały na styczniowym poziomie. Jedyne miasta, w których w tym roku pojawiły się większe zmiany, to Gdańsk (+8,3%) oraz Gdynia (+6,4%). To jednak specyficzne rynki, przeżywające turystyczny boom w okresie wakacyjnym. Za te wzrosty odpowiadają właśnie ostatnie miesiące.

Najem droży niż przed rokiem w 13 z 16 miast

Dla wielu studentów szukających mieszkania kluczowe jest jednak, jak zmieniły się koszty najmu w porównaniu z tym, ile płacili w ubiegłym roku akademickim. Kluczowym punkiem odniesienia jest więc dla nich poziom stawek sprzed roku. W tym ujęciu sytuacja wygląda zdecydowanie gorzej. Aż w 13 z 16 miast, dla których mamy takie dane, stawki najmu są wyższe niż przed rokiem. Średnio stawki wzrosły o 4,8%.

W największych ośrodkach akademickich najem wyraźnie zdrożał

Zdecydowanym liderem wśród ośrodków akademickich jest Warszawa z liczbą 250 tysięcy studentów. To też najdroższe miasto w naszym zestawieniu. Przeciętnie za najem mieszkania trzeba tam zapłacić 75 zł za m2. To aż o 10% więcej niż przed rokiem.

Na drugim miejscu jest Kraków z 128 tysiącami studentów. Tam przeciętny koszt najmu wynosi 61,29 zł za m2. W tym przypadku również jest zdecydowanie drożej niż przed rokiem. Wzrost wynosi 7,5%.

Ostatnie miejsce na podium zajmuje Poznań z 114 tysiącami studentów. Tam przeciętna stawka najmu wynosi 51,89 zł za m2. Oznacza to wzrost o 5,9% w porównaniu z poziomem przed rokiem.

Warto też wspomnieć o Wrocławiu, który jest ostatnim miastem, w którym liczba studentów przekracza 100 tysięcy. Tam średni koszt najmu to 62,22 zł za m2. W tym przypadku jest to wzrost o 1,9% r/r.

Kolejna grupa to miasta, w których liczba studentów mieści się pomiędzy 50 tysięcy a 100 tysięcy. Należą do niej: Łódź (72 tys.), Gdańsk (67tys.), Lublin (59 tys.) i Katowice (51 tys.). Wśród nich najwyższy koszt najmu występuje w Gdańsku (65 zł za m2). Co ciekawe jest to jednak stawka nieco niższa (-1,5%) niż przed rokiem. Z kolei w Lublinie pojawił się zdecydowany wzrost (+10% r/r) i średni koszt najmu wynosi 49,18 zł za m2. Natomiast w Katowicach i Łodzi stawki są na zbliżonym poziomie – odpowiednio 46,27 zł za m2 i 46,49 zł za m2. W obu stawki są nieco wyższe niż przed rokiem.

Wśród pozostałych badanych przez nas miast szczególną uwagę zwracają Bydgoszcz, Rzeszów i Toruń, gdzie stawki najmu są znacznie wyższe niż przed rokiem. W Bydgoszczy jest to 43,82 zł za m2, a więc aż o 15,3% więcej niż przed rokiem. Przeciętny koszt najmu w Rzeszowie to 44,54 zł za m2, czyli o 12,4% więcej niż przed rokiem. W Toruniu jest to z kolei 40,62 zł za m2, czyli wzrost o 8,8% r/r.

Koszty najmu za m2 w lipcu 2023 r.

Przeprowadzka z mieszkania najmowanego do własnego nareszcie bez podatku

Oczywiście najmującymi mieszkania są nie tylko studenci. Często są to również osoby młode, które są dopiero na początku swojej kariery zawodowej. Gdy nadchodzi odpowiedni moment, np. gdy planują poczęcie pierwszego dziecka, zwykle starają się kupić lub zbudować własną nieruchomość. Dotychczas taka operacja mogła wiązać się z koniecznością zapłacenia 2% podatku PCC. Tak było, gdy nieruchomość była kupowana na rynku wtórnym.

Od 31 sierpnia zakup pierwszego w życiu mieszkania lub domu będzie zwolniony z tego podatku. Oznacza to, że np. kupując mieszkanie za 500 tys. zł będzie można zaoszczędzić 10 000 zł.

Przeprowadzka do własnego mieszkania pozwoli zaoszczędzić nawet 699 zł miesięcznie

Zmiana najmowanego mieszkania na własną nieruchomość znacznie ułatwia program „Bezpieczny kredyt 2%”. Dzieje się tak dlatego, że rata takiego kredytu, po uwzględnieniu dopłaty, jest zdecydowanie niższa niż koszt najmu. Po ostatnich zmianach stawek najmu i cen mieszkań największa różnica występuje w Gdańsku. Tam taka przeprowadzka pozwala zaoszczędzić 699 zł miesięcznie (w przypadku mieszkania o powierzchni 42 m2). Na kolejnych miejscach jest Szczecin (615 zł) i Wrocław (508 zł).

Najmniejsze korzyści wśród badanych miast występują w Białymstoku (166 zł), Krakowie (210 zł) i Toruniu (213 zł).

Porównanie kosztu najmu i pierwszej raty „Bezpiecznego kredytu 2%”
(dla mieszkania 42 m2, okres spłaty kredytu 30 lat, brak wkładu własnego)

Należy jednak dodać, że raty „Bezpiecznego kredytu 2%” są ratami malejącymi, więc taka korzyść może się powiększać. Z kolei nie wiadomo czy stawki najmu będą spadały, choć jest na to szansa. W miarę jak będzie wypłacanych coraz więcej „Bezpiecznych kredytów 2%”, to mogą zwalniać się kolejne mieszkania na wynajem, które dotychczas były zajmowane przez uczestników tego programu. Podaż będzie więc rosła. Za tym może jednak nie nadążyć popyt. Gdyby tak się stało, to mogłoby dojść do spadków stawek najmu.

Oczywiście warto też pamiętać, że zarówno najem jak i własność mają dodatkowe zalety. Najem daje olbrzymią elastyczność. Bardzo szybko można zmienić miejsce zamieszkania. Z kolei własność, to poczucie bezpieczeństwa oraz budowanie majątku. Pieniądze płacone jako raty kredytu można po pewnym czasie częściowo odzyskać w przypadku sprzedaży mieszkania. Można też zyskać na wzroście wartości nieruchomości. Z kolei pieniędzy płaconych jako najem nie da się odzyskać. Trzeba też płacić tak długo jak chcemy mieszkać, tymczasem kredyt spłacany jest tylko przez określony czas.

Przeciętna rentowność inwestycji w mieszkanie na wynajem to 6,5% brutto

Kolejny miesiąc z rzędu pogorszają się wskaźniki rentowności wynajmu. Rentowność brutto (bez uwzględnienia dodatkowych kosztów) w lipcu wyniosła przeciętnie 6,5%. To jednak przy założeniu, że mieszkanie jest wynajęte przez pełne 12 miesięcy w roku, gdy zakup został dokonany bez udziału kredytu oraz przy metrażu wynoszącym 50 m2. Z kolei przeciętna rentowność netto wyniosła przeciętnie 5,3%. To wyliczenie uwzględnia koszty takie jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%), taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5%).

Najlepszy zwrot z inwestycji w mieszkanie na wynajem można uzyskać w Szczecinie (6% netto) oraz Gdańsku (5,9% netto). Z kolei najsłabszy wynik dotyczy Białegostoku i Krakowie (po 4,7% netto).

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, II kw. 2023

Na rynku najmu panuje zastój. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że stawki najmu w II kwartale spadły we wszystkich segmentach rynku. Najmocniej staniał najem średniej wielkości (-3,1% q/q) i dużych mieszkań (-3% q/q). W przypadku dużych lokali spadek wyniósł 1% q/q. Przyczyną jest znacząca podaż przy kurczącym się popycie. Program „Bezpieczny kredyt 2%” pozwala wielu młodym osobom przenieść się z mieszkania najmowanego do własnego. We wszystkich analizowanych przez nas miastach rata takiego kredytu jest niższa niż koszt najmu. Na przeprowadzce do własnego mieszkania najwięcej można zaoszczędzić w Warszawie (548 zł miesięcznie), a najmniej w Białymstoku (144 zł miesięcznie).

Cisza przed burzą?

Od października 2022 r. obserwujemy stabilizację na rynku najmu. Jest to niemal naprzemienny cykl miesięcznych wzrostów i spadków stawek najmu. W maju i czerwcu ten trend był kontynuowany. W maju koszt najmu był o 1,23% niższy niż kwietniu, a w czerwcu nastąpił wzrost o 0,56%. Gdy jednak dokładniej przyjrzymy się tym zmianom, to ta stabilizacja coraz bardziej zaczyna wyglądać na początek trendu spadkowego. Stawki w czerwcu w porównaniu ze styczniem spadły w 10 z 16 miast, dla których mamy dostępne takie dane. Średnia zmiana stawek najmu w tym okresie pokazuje niewielki spadek o 0,4%. Uwagę zwraca też to, że w czerwcu nowych ofert dodano na portale aż o 25% więcej niż w maju.

Stawki najmu w czerwcu 2023 r.

Najbardziej staniał najem mieszkań średniej wielkości i dużych

Wyraźniejsze spadki stawek najmu widać w danych kwartalnych. Najbardziej tanieją mieszkania średniej wielkości (35-60 m2), bo o 3,1% q/q. Stawki niższe niż w I kwartale odnotowaliśmy w 14 z 17 miast. W przypadku dużych mieszkań (powyżej 60 m2) spadki pojawiły się w 12 z 15 miast, dla których dostępne są dane, a przeciętna zmiana wyniosła -3% q/q. Najwolniej taniał najem małych mieszkań (do 35 m2), bo o 1% q/q. Spadki pojawiły się w 10 z 14 miast.

Dobre wiadomości dla najmujących w Bydgoszczy i Wrocławiu

Jeśli chodzi o sytuację w poszczególnych miastach, to największe spadki kosztu najmu odnotowaliśmy w przypadku dużych mieszkań w Gdyni (-13% q/q). Trzeba jednak dodać, że stawki dla małych i średnich mieszkań w tym mieście wzrosły (odpowiednio o 5% i 2,4%). Patrząc całościowo na poszczególne miasta, najsłabiej radzą sobie Bydgoszcz i Wrocław, gdzie stawki spadają we wszystkich segmentach. Najem dużego mieszkania we Wrocławiu staniał aż o 7,4%, średniej wielkości o 3,8%, a małego o 3%. Z kolei w Bydgoszczy było to odpowiednio -0,1%, – 5% i aż -9% w przypadku małych lokali. To oczywiście dobre wiadomości dla tych, którzy planują zamieszać w najmowanym mieszkaniu w jednym z tych miast.

Jedynym miastem, w którym stawki najmu we wszystkich segmentach były wyższe niż w I kwartale jest Gdańsk. Najem małego mieszkania zdrożał tam o 3,2% q/q, średniej wielkości o 3,4% q/q, a dużego o 0,4% q/q.

Koszty najmu m2 w II kw. 2023 r.

Mieszkań przybywa…

O przyczynach zastoju na rynku wynajmu wspominaliśmy w naszych poprzednich raportach. Pierwszym powodem jest nasycenie rynku mieszkaniami. Wszystko wskazuje na to, że na początku roku został osiągnięty poziom równowagi popytu i podaży. Na rynek trafia jednak coraz więcej mieszkań. Z kolei popyt zaczyna się kurczyć. Dzięki programowi „Bezpieczny kredyt 2%” w najbliższych miesiącach dziesiątki tysięcy osób kupi swoje pierwsze w życiu mieszkanie lub zbuduje dom. Część z nich była dotychczas najemcami i wkrótce się wyprowadzi do własnego M. Będzie to miało znaczący wpływ na sytuację na rynku najmu.

… a popyt spada

Przeprowadzek z mieszkań najmowanych do własnego lokum będzie bardzo dużo w najbliższym czasie. Wynika to z tego, że przez wiele miesięcy osoby młode nie miały możliwości zaciągnięcia kredytu hipotecznego. Dlatego były zmuszone odkładać na przyszłość zakup własnego mieszkania czy budowę domu. Zmienił to program „Bezpieczny kredyt 2%”. Można go uzyskać bez wkładu własnego. Dostępna kwota kredytu jest o ponad 30% wyższa niż dla zwykłego kredytu hipotecznego. Taki kredyt jest też bardzo tani dzięki dopłatom, które mocno obniżają raty w pierwszych 10 latach spłaty.

We wszystkich analizowanych przez nas przypadkach wysokość pierwszej raty „Bezpiecznego kredyt 2%” będzie niższa niż koszt najmu takiego samego mieszkania. Dla mieszkania o powierzchni 45 m2, kupowanego bez wkładu własnego, największa różnica występuje w Warszawie, gdzie koszt najmu to 3 177 zł, a pierwsza rata „Bezpiecznego kredytu 2%” wyniesie 2 629 zł. Na przeprowadzce do własnego mieszkania można więc zaoszczędzić 548 zł miesięcznie. Dodatkowo warto pamiętać, że raty tego kredytu są malejące w okresie pierwszych 10 lat. Na korzyść własnego lokalu przemawia też fakt, że kredyt spłacany jest tylko przez określony czas, a za najmem trzeba płacić zawsze, tak długo jak chcemy mieszkać.

Oczywiście nie oznacza to, że popyt na najem zupełnie się załamie. Wciąż pozostaną na rynku osoby, które z różnych względów nie mogą lub nie chcą uzyskać takiego preferencyjnego kredytu. W przypadku np. osób młodych, które jeszcze nie mają zdolności kredytowej lub które jeszcze nie wiedzą, gdzie chcą mieszkać na stałe, najem wciąż będzie atrakcyjnym rozwiązaniem. Zachodzące zmiany to dla nich szansa na spadek kosztu najmu lub zamianę najmowanego mieszkania na lepsze.

Porównanie kosztu najmu i pierwszej raty „Bezpiecznego kredytu 2%”
(dla mieszkania 45 m2, okres spłaty kredytu 30 lat, brak wkładu własnego)

Rentowność wynajmu spada

Nadal konsekwentnie pogorszają się wskaźniki rentowności wynajmu, które wzrastały prawie przez cały 2022 rok. Rentowność brutto (bez uwzględnienia dodatkowych kosztów) w czerwcu wynosiła przeciętnie 6,6% (7,0% w styczniu). Przy doliczeniu dodatkowych kosztów takich jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5%), rentowność inwestycji w 50-metrowe mieszkanie wynosi 5,3% netto. Jest to odpowiednik zyskowności lokaty bankowej z oprocentowaniem 6,54%.

Najwyższy wskaźnik rentowności na bazie danych kwartalnych jest w segmencie małych mieszkań i wynosi 7,1% brutto. W przypadku mieszkań średnich jest to 6,4% brutto, a w przypadku mieszkań dużych 5,7% brutto. Najatrakcyjniej wyglądają stopy zwrotu z małych mieszkań w Sosnowcu (8,8% brutto), Łodzi (8,1% brutto) oraz Szczecinie (7,8% brutto). Najgorzej z kolei w przypadku dużych mieszkań w Gdyni (4,8% brutto), Białymstoku i Krakowie (po 5,2% brutto).

Rentowność netto inwestycji w mieszkanie i odpowiednik oprocentowana lokaty
(dotyczy zakupu bez udziału kredytu, gdy mieszkanie zamieszkałe przez 12 m-cy w roku)

Jak to policzyliśmy

Wyliczenia sporządzono na podstawie 73 175 ogłoszeń cen najmu oraz 90 754 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te ostatnie wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca 2023 r. Przeciętne koszty oznaczają medianę zbioru dla danego miasta.

Zwracamy uwagę, że od maja 2023 r. zmodyfikowaliśmy sposób zbierania danych, co spowodowało wzrost liczby analizowanych ogłoszeń najmu w naszej bazie. Nie należy więc wyciągać wniosków na podstawie prezentowanej liczby ogłoszeń sprzed maja 2023 r. i po tym okresie.

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, maj 2023

Po dwóch miesiącach przewagi spadków na rynek najmu powróciły wzrosty. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w kwietniu najem zdrożał w 10 miastach, w pięciu koszty spadły, a w Poznaniu pozostały na poziomie z marca. Z kolei w porównaniu do poziomu przed rokiem stawki w badanych miastach są wyraźnie wyższe, przeciętnie o 8,8%. Liczba dostępnych ofert najmu w badanych miastach (35 tys.) nieco spadła w porównaniu z marcem, ale wciąż jest na poziomie, który pozwala bez problemu znaleźć odpowiednie mieszkanie. Popyt na najem może w kolejnych miesiącach spaść ponieważ w większości miast najem będzie droższy niż wyniesie rata „Bezpiecznego kredytu 2%”.

Wzrost kosztów najmu w ciągu ostatnich 12 miesięcy (przeciętnie o 8,8%), to w dużej efekt tego co działo się wiosną ubiegłego roku. Nagle pojawił się ogromny popyt – napływu uchodźców wskutek wojny w Ukrainie. Podaż mieszkań na wynajem była zbyt niska, aby temu podołać więc ceny mocno wzrosły. Największe zmiany w porównaniu z kwietniem 2022 r. pojawiły się w Rzeszowie (18%), Warszawie (16%) oraz Krakowie (13%).

W ostatnich kilku miesiącach stawki najmu były już jednak dość stabilne. Od stycznia średnia zmiana to zaledwie 0,1%. Było to możliwe ponieważ zdecydowanie wzrosła dostępność mieszkań na wynajem. W kwietniu 2022 r. w badanych miastach odnotowaliśmy tylko 18 tysięcy aktywnych ogłoszeń. W kwietniu tego roku było to już 35 tysięcy, a więc niemal 2-krotnie więcej. To jednak wciąż mniej niż 2 lata temu (53 tys.). Przypomnijmy jednak, że gdy ofert było tak dużo, to stawki najmu spadały. Wydaje się więc, że dla badanych przez nas miast liczba aktywnych unikalnych ofert na poziomie pomiędzy 30 a 40 tys. jest poziomem równowagi adekwatnym do normalnych warunków rynkowych. Poziom taki nie powoduje ani drastycznych wzrostów ani mocnych spadków cen.

Jeśli chodzi o sytuację w poszczególnych miastach, to od stycznia najmocniej wzrosły stawki najmu w Lublinie (5%). Z kolei największe spadki odnotowaliśmy we Wrocławiu (-6%).

Stawki najmu w kwietniu 2023 r.

Rentowność inwestycji w mieszkania powoli spada

W 2023 r. konsekwentnie, choć bardzo powoli, pogorszają się wskaźniki opłacalności inwestowania w mieszkania na wynajem. Choć stawki najmu są stabilne, to rosną ceny mieszkań. W naszym majowym raporcie o cenach mieszkań pisaliśmy, że aż w 7 miastach odnotowaliśmy najwyższe ceny w historii. Wyższa cena zakupu przy stabilnych przychodach z najmu oznacza mniejszy zysk.

Rentowność brutto (bez uwzględnienia dodatkowych kosztów) wynosi przeciętnie 6,7% (7,0% w styczniu). Najwyższa jest w Sosnowcu (7,7%), który po dłuższej przerwie wrócił na piedestał rentowności. Najmniejsza jest z kolei w Poznaniu (5,9%).

Po uwzględnieniu w wyliczeniach podatku (ryczałt 8,5%) i doliczeniu dodatkowych kosztów takich jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości, rentowność zakupu 50-metrowego mieszkania wynosi przeciętnie 5,4%. To przy założeniu , że mieszkanie jest wynajmowane przez pełne 12 miesięcy w roku oraz zakupu bez udziału kredytu. To tyle ile można zarobić na lokacie z oprocentowaniem 6,7%.

Rentowność netto w przypadku zakupu bez udziału kredytu

Rata „Bezpiecznego kredytu 2%” zwykle będzie niższa niż koszt najmu

Dla wielu osób, które chciałyby zmienić mieszkanie najmowane na własne mamy dobre informacje. Aż w 13 z 16 badanych przez nas miast pierwsza rata „Bezpiecznego kredytu 2%” o okresie spłaty 30 lat będzie niższa niż koszt najmu nawet w przypadku braku wkładu własnego. Gdy wydłużymy okres do 35 lat, to raty będą niższe niż koszt najmu we wszystkich badanych miastach. Warto też dodać, że jeśli ktoś będzie posiadał wkład własny, to oczywiście rata będzie jeszcze niższa niż w naszych wyliczeniach. Kolejną dobrą informacją jest to, że w pierwszych 10 latach spłaty raty takiego kredytu są malejące. Korzyści z miesiąca na miesiąc będą więc coraz większe.

Najbardziej opłacalna będzie taka zamiana w Szczecinie. Pierwsza rata preferencyjnego kredytu, przy okresie spłaty 30 lat, będzie o 416 zł niższa niż koszt najmu. Na kolejnych miesiącach jest Warszawa (367 zł) i Sosnowiec (349 zł). Z kolei rata wyższa niż stawka najmu, przy okresie spłaty 30 lat, pojawi się w Poznaniu (61 zł), Białymstoku (31 zł) i Gdyni (13 zł).

Porównanie kosztu najmu i pierwszej raty „Bezpiecznego kredytu 2%”
(dla mieszkania 45 m2, okres spłaty kredytu 30 lat, brak wkładu własnego)

Oczywiście należy dodać, że nawet jeśli rata i koszt najmu są do siebie zbliżone, to w długim okresie bardziej opłata się zakup. Kupione mieszkanie w każdej chwili można sprzedać i w ten sposób odzyskać część pieniędzy wydanych na spłatę rat. Tych wydanych na najem nie da się natomiast odzyskać. Poza tym raty płaci się tylko do momentu spłaty zadłużenia, a za najem trzeba płacić zawsze, gdy mieszkamy w danym mieszkaniu.

Najem oczywiście także ma zalety. Daje dużo większą mobilność. Mieszkanie można zmienić bardzo szybko. Nie wymaga tak wielu formalności, ani posiadania zdolności kredytowej. W początkowym etapie kariery zawodowej wydaje się więc lepszym rozwiązaniem.

Jak to policzyliśmy

Wyliczenia sporządzono na podstawie 15 809 ogłoszeń najmu oraz 34 459 ogłoszeń sprzedaży mieszkań (nowo dodane, z pominięciem duplikatów). Publikujemy tylko wyniki, gdy liczba ogłoszeń jest nie mniejsza niż 100. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych z okresu od 01 IV do 30 IV 2023 r.

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, I kw. 2023

Na rynku najmu może zaczynać się przesilenie. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w marcu, w badanych miastach, opublikowano 19 tys. nowych, unikalnych ogłoszeń o wynajmie mieszkania. To największa liczba od kwietnia 2021 r. Ponadto marzec był drugim z rzędu miesiącem z przewagą spadków nad wzrostami stawek najmu. Dobrą informacją dla osób, które chcą się przenieść z mieszkania najmowanego do własnego jest znacząca poprawa dostępności kredytów hipotecznych. Zdolność kredytowa w porównaniu ze styczniem br. wzrosła przeciętnie o 20%.

W poprzednich raportach sygnalizowaliśmy, że dynamiczne wzrosty czynszów najmu się zakończyły i stawki się ustabilizowały. Dane z marca mogą sugerować, że być może zaczyna się tendencja spadkowa. Aż w 10 miastach odnotowaliśmy bowiem obniżki stawek, a tylko w 4 wzrosty. Przypomnijmy, że w lutym też przeważały spadki (8 miast spadek, 6 wzrost). Średnio w marcu stawki spadły o 0,24%, a w lutym o 0,39%.

Oczywiście dwa miesiące z rzędu niewielkich obniżek nie muszą o niczym świadczyć. Oprócz tego mamy jednak do czynienia z wysypem nowych ogłoszeń o wynajmie. W 16 badanych przez nas miastach w marcu opublikowano 19 272 nowych, unikalnych (po usunięciu duplikatów) ogłoszeń o wynajmie. To największa liczba od kwietnia 2021 r. Z kolei aktywnych (niezależnie od daty dodania) było 36 889 ogłoszeń, czyli o 13% więcej niż przed wojną w Ukrainie.

Bydgoszcz drożeje, Toruń tanieje

Oprócz ogólnego spojrzenia warto też zwrócić uwagę na sytuację w poszczególnych miastach. Ciekawostką jest zachowanie rynków najmu w Toruniu i Bydgoszczy. Stawki w tych bliskich siebie miastach zawsze były bardzo zbliżone. W marcu różnica wzrosła jednak do rekordowego poziomu. W Toruniu mieliśmy do czynienia z dwoma miesiącami spadków, po których przeciętna stawka wynosi 39 zł za m2. Z kolei w Bydgoszczy przeciętny koszt najmu wzrósł do rekordowego poziomu 45 zł za m2.

Z kolei na największym rynku najmu w Polsce, czyli Warszawie średnia stawka w grudniu 2022 r. wzrosła do 75 zł za m2 (rekordowy poziom) i od tamtego czasu utrzymuje się na tym poziomie.

Tanieje najem małych mieszkań

W danych kwartalnych sytuacja wygląda dużo bardziej stabilnie ponieważ spadki stawek z lutego i marca rekompensują wzrosty ze stycznia. Te dane dają nam możliwość spojrzenia na to, co się dzieje w poszczególnych segmentach rynku. W przypadku małych lokali (poniżej 35 m2) mamy niewielką przewagę spadków. W porównaniu z IV kw. 2022 r. stawki spadły w sześciu miastach, w wzrosły w pięciu. Dla średniej wielkości lokali (35-60 m2) mamy po 8 miast ze wzrostem i spadkiem stawek. Tylko w przypadku dużych lokali (powyżej 60 m2) wciąż mamy przewagę wzrostów. W 11 miastach koszty najmu wzrosły, a tylko w 3 spadły.

Koszty najmu m2 w I kw. 2023 oraz ich zmiany od IV kw. 2022

Rentowność wynajmu małych mieszkań jak lokata na 7,3%

Rentowność wynajmu jest porównywalna do tej sprzed kwartału i waha się delikatnie w zależności od segmentu. Średnia rentowność brutto w I kw. 2023 r., w przypadku zakupu bez udziału kredytu i przy pełnym obłożeniu, wyniosła dla małych mieszkań 7,4% (-0,2p.p.), dla średnich 6,8% (+0,8p.p.), a dla dużych na 6,1% (-0,8p.p.). Przy doliczeniu dodatkowych kosztów takich jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości, podatek ryczałtowy (8,5%), przeciętna rentowność 30-metrowego mieszkania wyniesie 5,9% netto. Dla 50-metrowego mieszkania będzie 5,5% netto, a dla 70-metrowego 4,9% netto. Są to odpowiedniki lokaty bankowej z oprocentowaniem odpowiednio 7,3%, 6,8% i 6,1%.

Należy też dodać, że jeśli spadki stawek najmu będą kontynuowane w kolejnych miesiącach lub jeśli ceny mieszkań zaczną rosnąc, to rentowność tego rodzaju inwestycji będzie spadała.

Rentowność netto inwestycji w mieszkanie i odpowiednik oprocentowana lokaty
(dotyczy zakupu bez udziału kredytu, gdy mieszkanie zamieszkałe przez 12 m-cy w roku)

Dobre wiadomości dla osób, które najmowane mieszkanie chcą zamienić na własne

Z punktu widzenia osoby mieszkającej w najmowanym mieszkaniu spadki stawek w lutym i marcu mają niewielkie znaczenie. Najem wciąż jest bowiem o 24% droższy niż przed wojną w Ukrainie.

Nie powinno więc dziwić, że wielu najemców chętnie przeniosłoby się do własnego mieszkania. Niestety w ostatnich miesiącach było to bardzo trudne, ponieważ dostępność kredytów hipotecznych była bardzo słaba.

Dzięki złagodzeniu Rekomendacji S przez KNF i spadkowi oprocentowania dostępna kwota kredytu wzrosła w porównaniu ze styczniem aż o 20%. Dla przykładu para z 2 dzieci i dochodem 8000 zł netto w styczniu mogła liczyć przeciętnie na 281 036 zł, a obecnie banki są gotowe przyznać im średnio 338 320 zł. Ponadto od lipca na ruszyć program „Bezpieczny kredyt 2%”, w ramach którego zdolność kredytowa może być jeszcze wyższa i dodatkowo znacząco spadnie wysokość raty.

Zestawienie dostępnych kwot kredytu hipotecznego

Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, marzec 2023

W ostatnich miesiącach stawki najmu mieszkań ustabilizowały się. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że od września 2022 r. mamy do czynienia z karuzelą wzrostów i spadków, ale w większości miast stawki zmieniają się bardzo nieznacznie. Z kolei w porównaniu do poziomu przed rokiem najem jest droższy we wszystkich 16 badanych przez nas miastach, a średni wzrost wynosi 24%. Dla osób, które chciałyby przenieść się z mieszkania najmowanego do własnego dobrą informacją jest wzrost dostępnej kwoty kredytu hipotecznego wywołany złagodzeniem przez KNF regulacji dotyczących wyliczania zdolności kredytowej. Jeszcze łatwiej będzie dokonać takiej przeprowadzki w drugiej połowie roku, gdy zacznie działać program „Bezpieczny kredyt 2%”.

Analizując ceny najmu mieszkań w różnych miastach w Polsce i porównując je do cen sprzed roku, można zauważyć, że największy wzrost odnotowano w Rzeszowie (40%), Krakowie (36%), Warszawie (31%) i Wrocławiu (31%). Po tych podwyżkach wciąż jednak najdrożej jest w Warszawie, gdzie przeciętny koszt wynosi 75 zł za metr kwadratowy. Wrocław i Kraków również plasują się w czołówce pod względem kosztów najmu, gdzie cena za metr kwadratowy wynosi odpowiednio 64 zł i 62 zł. W miastach takich jak Częstochowa i Sosnowiec ceny najmu mieszkań są stosunkowo niskie w porównaniu z innymi miastami. Niemniej jednak, w ciągu ostatniego roku koszty najmu mieszkań w tych miastach wzrosły o 14% i 24% odpowiednio.

Tak duże wzrosty kosztów najmu były oczywiście związane z nagłym pojawianiem się ogromnego popytu ze strony uchodźców uciekających przed wojną w Ukrainie.

Od września stawki najmu są stabilne

Sytuacja jednak zaczyna wyglądać inaczej, jeżeli patrzymy na świeższe dane. W większości miast nie odnotowano dużych zmian w kosztach najmu mieszkań w ciągu ostatnich miesięcy. Ceny w ofertach dodanych w lutym w analizowanych przez nas 16 miastach przeciętnie spadły o 0,39% w porównaniu ze styczniem. Przypomnijmy jednak, że w styczniu wzrosły o 1,32%. We wcześniejszych miesiącach również na przemian rosły i spadały.

W porównaniu z wrześniem 2022r., kiedy zakończył się okres wzrostów, większe zmiany pojawiły się w Rzeszowie (+10%), Sosnowcu (+9%) i Gdyni (-9%).

Stawki najmu w lutym 2023 r.

Liczba ofert najmu wróciła do poziom sprzed roku

W ostatnich miesiącach na rynku najmu widać stopniowy wzrost liczby ofert. Przypomnijmy, że wojna w Ukrainie spowodowała ogromny napływ imigrantów, którzy musieli przecież gdzieś zamieszkać. W rezultacie wiosną 2022 r. liczba ogłoszeń o wynajmie spadła o ponad 40%. Powrót liczby ogłoszeń do poziomu sprzed wojny sygnalizuje, że popyt nareszcie został zaspokojony, a podaż zaczyna przeważać nad popytem. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma na rynku osób poszukujących mieszkania na wynajem. Wręcz przeciwnie, takich osób nie brakuje. Jednak teraz nie są to już zdesperowani uchodźcy, gotowi wynająć cokolwiek prawie za wszelką cenę. Obecnie mieszkań na wynajem szukają osoby, które chcą zmienić mieszkanie na lepsze, w korzystniejszej lokalizacji, za lepszą ceną.

Rentowność inwestycji w mieszkanie wynosi średnio 5,49% netto

Rentowność inwestycji w mieszkanie na wynajem rosła prawie przez cały 2022 rok. Przyczyną tego był wzrost stawek najmu, a później spadki cen mieszkań. W lutym ta tendencja została zatrzymana. Niewielki spadek stawek najmu w połączeniu z delikatnym odbiciem ofertowych cen sprzedaży mieszkań sprawiło, że minimalnie pogorszyła się rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Obecnie przeciętna rentowność netto wynosi 5,49%, co jest odpowiednikiem lokaty bankowej z oprocentowaniem 6,78%. Przed miesiącem było to 5,61% (odpowiednik 6,93%).

Rentowność w przypadku zakupu mieszkania bez udziału kredytu

Wyliczenia dotyczą zakupu mieszkania 50 m2 bez udziału kredytu, przy założeniu, że jest ono zamieszkane przez 12 miesięcy w roku. Uwzględniono wszystkie koszty, czyli prowizję pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksę notarialną i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5%).

Coraz łatwiej o przeprowadzkę z najmowanego do własnego

W ostatnich miesiącach wiele osób nie było w stanie przenieść się z mieszkania najmowanego do własnego. Taka potrzeba zwykle pojawia się w momencie, gdy para planuje założyć rodzinę. Niestety wysokie stopy procentowe i regulacje KNF sprawiły, że uzyskanie kredytu hipotecznego do niedawna było bardzo trudne. Na szczęście KNF złagodziła zapisy Rekomendacji S i dostępna kwota kredytu wzrosła w niektórych przypadkach o ponad 100 000 zł. Dodatkowo od lipca ma ruszyć program „Bezpieczny kredyt 2%”. Osoby, które będą z niego korzystały prawdopodobnie będą mogły uzyskać o ok. 30% wyższą kwotę kredytu niż obecnie. Kumulacja tych dwóch czynników sprawi, że osoby, które będą spełniały warunki programu (np. nigdy nie miały mieszkania, wiek do 45 lat) i które mają stały dochód, powinny bez problemu uzyskać kredyt. Dodatkowo, dzięki dopłatom, raty takiego kredytu będą dość niskie. Dla przykładu przy kredycie na 300 000 zł na 30 lat, rata zwykłego kredytu wynosi ok. 2 307 zł, a kredytu z dopłatą 1 546 zł.