logo

Umów się na spotkanie

Umów się spotkanie
ws. kredytu hipotecznego

  • ikona
    Telefon od konsultanta - Na podany przez Ciebie numer telefonu zadzwoni konsultant naszej infolinii, aby umówić Cię na spotkanie z ekspertem w naszym oddziale. Jeśli nie wyrazisz na to oddzielnej zgody, nie będziemy dzwonić do Ciebie w przyszłości z żadnymi ofertami i promocjami. Nie musisz więc martwić się o swój spokój.
  • ikona
    Bezpłatne spotkanie - Spotkanie z naszym ekspertem jest całkowicie darmowe. Koszty pokrywają banki, z którymi współpracujemy.
  • ikona
    Na każdym etapie - Nasi eksperci wspierają na każdym etapie decyzji kredytowej. Przykładowo przy kredycie hipotecznym na spotkanie z ekspertem zapraszamy bez względu na to, czy wybrałeś już lokum czy dopiero chcesz rozeznać się w swojej sytuacji.
  • ikona
    Wiele możliwości - Współpracujemy z kilkunastoma dużymi bankami w Polsce. Dzięki czemu prezentujemy wiele możliwości finansowania, a ostateczna decyzja zawsze należy do Ciebie!
  • ikona
    Minimum formalności - Pomagamy w załatwieniu formalności związanych z kredytem, dzięki czemu oszczędzasz czas i energię, którą możesz poświęcić na małe codzienne przyjemności.

Umów się
na spotkanie z ekspertem finansowym:

Bank Millennium przygotował specjalną lokatę dla osób, które nie zdążyły kupić akcji PKO BP lub kupiły ich mniej niż planowały. Można ją założyć do końca listopada na okres 2 lat. Oprocentowanie uzależnione jest od tego jak będzie kształtował się kurs akcji banku do końca 2006 roku. Niestety zaproponowane przez bank warunki nie prezentują się na tyle korzystnie, by lokatę polecić drobnym inwestorom. Bank gwarantuje, że na inwestycji nie stracimy. Za tę gwarancję musimy jednak sporo zapłacić - aż 50 proc. ewentualnego zysku z akcji. Ostateczne oprocentowanie lokaty wyniesie bowiem tylko połowę wzrostu kursu akcji PKO BP w okresie dwóch lat. Nie będzie to jednak prosta średnia. Początkową wartość akcji bank wylicza na podstawie kursów zamknięcia z sesji od 10 do 17 listopada 2004 r. Wartość końcowa będzie natomiast liczona na bazie cen akcji z początków kolejnych miesięcy przez cały 2006 rok. W rezultacie, jeśli akcje PKO BP w 2006 roku będą systematycznie drożały nie osiągniemy nawet 50-proc. udziału w tym wzroście (w relacji do kursu z końca 2006 r.). Oczywiście można na to patrzeć inaczej. Zdaniem Banku Millennium, taki sposób liczenia średniej "zwiększa stabilność inwestycji". Pozostaje jednak pytanie: czy warto ponosić tak dużą ceną za gwarancję, że nie stracimy na akcjach. Inaczej: czy faktycznie ryzyko straty na akcjach PKO BP w perspektywie dwóch lat jest tak wysokie? - W tym czasie może się sporo zdarzyć, nie tylko w Polsce, lecz za granicą. Jednak ryzyko spadku notowań PKO BP poniżej obecnego poziomu w perspektywie dwóch lat oceniam na nie więcej niż 20-30 proc. - mówi doradca inwestycyjny Alfred Adamiec. Jego zdaniem, cena gwarancji zaproponowana przez Millennium jest zbyt wysoka. Lokaty inwestycyjne od kilku lat oferuje m.in. Bank Zachodni WBK. Ich oprocentowanie uzależnione jest od notowań indeksów zagranicznych giełd, a nie od kursów pojedynczych spółek. Najnowsza tego typu lokata - Amer Index 2006 oparta jest o barometr S&P 500. Udział inwestora w zmianach tego indeksu wynosi 75 proc., a oprocentowanie gwarantowane 7 proc. za 2 lata. Konstrukcja jest więc znacznie korzystniejsza dla klienta. Jednocześnie, inwestując niewielką kwotę ma on udział w potencjalnym wzroście giełdy amerykańskiej, do której przeciętny Polak ma utrudniony dostęp. Twórcy lokaty Millennium najwyraźniej wyszli z założenia, że wielu chętnych na akcje PKO BP ma nikłe pojęcie o giełdzie i nie założy samodzielnie rachunku maklerskiego. Z drugiej strony, osoby te będą skłonne sporo zapłacić za pewność, że nie stracą swoich skromnych oszczędności. Prawda jest taka, że na pierwszych sesjach giełda wyceniła największy polski bank wysoko i nie można oczekiwać dalszych spektakularnych i szybkich zysków. Z tego punktu widzenia nie ma sensu inwestowanie oszczędności na zasadach zaproponowanych przez Millennium w akcje tej właśnie spółki. Tym bardziej, że konstrukcja lokaty zakłada praktycznie zamrożenie oszczędności na dwa lata. Wycofując je w ciągu pierwszych 6 miesięcy dostaniemy tylko 97,5 proc. zainwestowanego kapitału, a w późniejszym okresie całą wpłatę bez odsetek. Drobnym ciułaczom, którzy chcą zarobić na akcjach właśnie PKO BP warto polecić otwarcie rachunku inwestycyjnego i kupno tych walorów. Operacja opłaci się nawet przy uwzględnieniu kosztów prowadzenia rachunku. Radzimy jednak zapomnieć o wielkich zyskach na akcjach tej konkrentej spółki i zwrócić się raczej ku funduszom inwestycyjnym, które kupują jednocześnie akcje wielu firm.

Nasi partnerzy